|
|
Autor |
Wiadomość |
PtaQ
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:53, 05 Mar 2008 |
|
Oto temat stworzony dla rozluźnienia nerwów, wymieniamy się tutaj kawałami . No więc zaczynam:
Idą sobie po mieście wojak i Mag. Nagle zza winkla wybiega niziołek w ciemnych sztach i szybko znika im z oczu w pobliskiej alei. Za nim wybiega kupiec krzycząc: Złodziej! Bohaterowie szybko rzucili się w pogoń za gagatkiem. Biegnąc aleją doszli do małego placu na środku którego stała kamienna studnia.
-Może jest w studni? - Powiedział mag zaglądając do środka.
-Mooże jeest w stuuuuudni... - odpowiedziało echo ze studni.
-A może pobiegł do lasu - rycerz zerknął w stronę gąszczu.
-A mooże poobiegł do lasuuu...
-A może wrzucę ognisą kulę do studni, to się dowiemy? - wymyślił czarodziej
-A mooże poobiegł do lasuuu...
Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian
- Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
- Nie o to mi chodzi - mówi prałat. - Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rąk.
Prałat wkurzony
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
- Wszyscy ministranci podnoszą ręce.
Idzie ślepy ulicą a nad nim stado mew zaczyna bombardować, jak to te ptaki mają w zwyczaju. Gówna zbliżają się do ślepego przechodnia, a ten niespodziewanie unika śmierdzącej salwy. Jaki z tego wniosek?
Ślepy gówno widzi!
Idzie ślepy trawnikiem. Zatrzymuje się przed psim gównem. Podnosi je i maca rękoma z zaciekawieniem. Wącha ze zdziwieniem. smakuje ze skupieniem, po czym odkłada gówno na miejsce i mówi:
-Dobrze, że nie wdepnąłem...
POSTY W TYM TEMACIE MOGĄ BYĆ TYLKO Z KAWAŁAMI, POSTY BEZ KAWAŁÓW BĘDĄ KASOWANE!
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez PtaQ dnia Sob 1:26, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |